Skip to main content

Dziwny krok wieczorową porą…

Dziś odkryłem niesamowite zastosowanie muzyki w rehabilitacji. Mianowicie idąc wieczorem z odtwarzaczem odkryłem, że rytm muzyki narzuca mi tempo, przez co za wszelką cenę próbuje się pozbyć „asymetryczności” kroków, staram się ukryć co drugie „gibnięcie”, zminimalizować różnice w ruchach tak aby akcent z obu kroków był taki sam.